Kierowcy Scuderii Toro Rosso są rozczarowani dzisiejszymi rezultatami. Sebastien Bourdais skończył wyścig poza punktami, a Sebastien Buemi po błędzie przedwcześnie zakończył rywalizację.
Sebastien Bourdais"Około 18 okrążenia jechaliśmy z małą ilością paliwa, więc liczyliśmy na deszcz przed końcem pierwszej części wyścigu. Nie przyszedł na czas i zaryzykowaliśmy zakładając deszczówki, gdyż oczekiwany był mocny deszcz. Zamiast niego było coś w rodzaju mżawki, więc zmieniliśmy na opony przejściowe. Wtedy deszcz naprawdę nadszedł i musiałem ponownie zjechać po deszczówki po czym wyścig został wstrzymany. Szkoda, gdyż wydawaliśmy się bardzo konkurencyjni w tych bardzo zmiennych warunkach. Wolałbym mieć restart, gdyż dawało to szansę na zdobycie punktów, nawet jeśli były to tylko połówki punktów."
Sebastien Buemi
"Naprawdę szło nam dobrze i uważam, że byłem około siódmego czy ósmego miejsca, planując wjechać do boksów na kolejnym kółku, jednak wyleciałem na piątym zakręcie. Deszczówki były kompletnie zużyte, zachowywały się jak slicki i zwolniłem, ale niewystarczająco przy tej ilości wody. Wpadłem w poślizg, wypadłem na żwir i zgasiłem silnik. Byliśmy bardziej konkurencyjni jeśli chodzi o prędkość, jadąc w czołowej szóstce jeśli chodzi o czasy, choć jechałem ostatni po wymianie nosa. Sądzę, że jeden z samochodów Force India wypchnął mnie na zewnętrzną na wyjściu z ostatniego zakrętu i przejechałem po czymś, co zniszczyło moje skrzydło. Jestem rozczarowany, gdyż poślizg był moim błędem, a w dni takie jak ten powinniśmy zdobyć jakieś punkty."
05.04.2009 14:14
0
Nie wyszło im. W Australli zdobyli punkty.
05.04.2009 14:18
0
W tamtym sezonie też punktowali w Australi xD A potem kryzys...
05.04.2009 14:22
0
Jeszcze zapunktujecie chłopaki :D
05.04.2009 14:40
0
Dobre pozycje Sebów były możliwe, no ale tak się nie stało. I tak niech się cieszą, że w Australii zapunktowali.
05.04.2009 22:06
0
spoko...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się